Zakochana

Wiem że ostatnio dużo pisałam o problemach ale dziś pisze o czymś innym. Chyba się zakochałam… Znacie to uczucie? Motylki w brzuchu itd. Zakochałam się w Zenka rzecz jasna. Wydaję mi się że on taż mnie lubi tylko boję się bo pestka zachowuję się tak jakby darzyła Zenka tym samym uczuciem co ja tylko ona inaczej to okazuję. Boję się powiedzieć o moim zauroczeniu Zenkowi. A wy jak myślicie. Powinnam to zrobić? Chyba dziś o tym z nim porozmawiam. Trochę się stresuję ale pewnie jeśli on nie lubi mnie w ten sposób co ja jego i tak pozostaniemy przyjaciółmi. Dzisiejsze zdjęcie spodoba się wam napewno ( to rysunek który zrobiłam). Ps. Marianowi chyba podoba się Pestka i jest zazdrosny o Zenka.

Dodaj komentarz